Christmas Island/Kiritimati w Kiribati to największy koralowy atol na świecie, a na atolu jest chyba najmniejsza Polska. Jedna z wersji mówi, że Stanisław Pełczyński, mechanik na statku, ktory przypływal tu po koprę założył plantacje kopry i osadę. Czytałem też, że osady na wyspie zawdzięczają swoje nazwy misjonarzowi, który tęskniąc za Europą założył London, Paris i Poland. W Paryżu są już tylko ruiny, ale w Poland nadal suszy sie kopra
a ”Polki” nadal spotykają się na ploty przy studni w tambylczym Kazimierzu
- ja dzięki temu mam w swojej kolekcji widokówki z Polski i z Poland.
W języku gilbertyńskim, ”ti” wymawiane jest jak ”s” i z Kiritimati [kirismas] powstała Wyspa Bozego Narodzenia.
No proszę, żyję już prawie 40 lat i nie wiedziałem, że Polska ma jeszcze jakieś zamorskie posiadłości :)
SvarSlet