søndag den 17. januar 2010

i to i owo # 3



Blogowanie to taka wygodna wymowka :) Powinienem zabrac sie za sprzatanie, ale najpierw porcja widokowek z mojej kolejnej kolekcji. Zaczynam od maski z Weneckiego Karnawalu. Obiecalem sobie, ze po przejsciu na emeryture zalicze karnawaly w Wenecji i Rio. Nie wazne w jakim stanie ciala i ducha :) Dorastanie w latach wcale nie jest takim glupim wynalazkiem bo mozna coraz wiecej zwalac na wiek.  Emerytura to juz zupelne wyzwolenie z konwenansow. Ciekawe czy mi sie uda ;)







Chcialbym tez, kiedys, jeszcze przed wyzwoleniem, zobaczyc prawdziwe Kabuko w Tokio.








W podobnym nastraju jest widokowka z Bunraku, Japonskiego Teatru Kukielkowego popularnego 300 lat temu w Erze Edo. Do zobaczenia przed i po wyzwoleniu. Chociaz nie ! Wyzwalanie emerytalne moze sie rozpoczac w stanie marionetki ! Zdecydowanie przed !







Theyyam w Indyjskiej Karelii. Wracalem juz kiedys do domu ubrany w arabska diszdasze, ale na podobny stoj w metrze musze poczekac jeszcze jakis czas. Zdecydowanie nie jutro ! Jest zimno i wieje silny wiatr. Przy okazji ! Nie odkladajcie nigdy na jutro tego co mozecie odlozyc na pojutrze. Obawiam sie, ze nie dotyczy to sprzatan - spadam !

3 kommentarer:

  1. Weneckie maski są kapitalne. Są też niestety trochę za drogie :)

    SvarSlet
  2. Popieram Orlicę.... Wenecja fantastyczna!

    SvarSlet