tirsdag den 5. januar 2010

i to i owo # 1

Dziś puchy w mojej skrzynce na listy i muszę poszperać w swoich ulubionych albumach. Lubię widokówki na których coś się dzieje i które przypominają mi miejsca w których byłem i w których kiedyś muszę być. Lubię też mieć pod ręką ludzi których lubię, muzykę której lubię słuchać, zwierzęta których prawdopodobnie nigdy nie zobacze, UNESCO, które uczy mnie wielu nowych rzeczy i praktycznie wszystko co zmusza mnie do pogooglowania na internecie lub pogrzebania w bibliotece.


Dzięki widokówkom poznałem n.p. Wyraki, małe małpiatki z ogromnymi oczami- mój pochodzi z Borneo. Średnica ich oczodołów jest wieksza od ich mózgów - co za ulga, że nasze proporcje są troche inne.


Kilka lat temu dostałem na urodziny płytę z Fado i zakochałem się. Jest to gatunek muzyki, ktory powstał w biednych dzielnicach portugalskich miast, glównie w Lizbonie i Coimbra. Fado to los, przeznaczenie i razem z typowo portugalskim saudade (prywatnie nazywam to tęsknicą) tworza niepowtarzalny klimat. Królową Fado jest Amalia Rodrigues.




Fado z Coimbra spiewane jest tylko przez mezczyzn



3 kommentarer:

  1. Wyrak - niestety mam złe skojarzenie ;) Nie chciałabym takiej kartki ( oczywiscie to moja subiektywna opinia) chyba , że do rzucania w nią lotkami ;)

    SvarSlet
  2. Oj ! To smutne :(, ale z drugiej strony dobre bo udowadnia, ze do brzydot tez mam stosunek emocjonalny :) Nigdy nie wysle ci nic w tym rodzaju - slowo pioniera !

    SvarSlet
  3. Nie smutek, bardziej irytacja ;) Do wszystkiego mozna miec stosunek emocjonalny, ale trzymam za słowo, ze mi Wyraka nigdy nie przyslesz..hehe

    SvarSlet