Dla tych nielicznych ktorzy nie znaja Japonskiego ;) moge napisac さくら さくら  bez krzaczkow i.e. Sakura Sakura. To chyba jedyna japonska piosenka jaka znam i wlasnie w tej chwili poburkuje ja sobie (cichutko). Ten nagly naplyw lingwistyczno-wokalnego talentu spowodowala widokowka z Japonii z kwiatami wisni (sakura) w Kyoto :)
tirsdag den 16. marts 2010
Abonner på:
Kommentarer til indlægget (Atom)
 

 


Kraj kwitnącej wiśni - ach...moje marzenie.
SvarSlet