Buszmeni są uważani za jedną z najstarszych ras. Niewykluczone, że jej przedstawiciele w epoce neolitu zamieszkiwali również tereny Europy.
Obecnie liczą około 82 tys. osób, zamieszkujący tereny pustyni Kalahari i regiony sąsiednie Namibii, Angoli, Zimbabwe i Botswany. Jeszcze w XVIII w. zamieszkiwali całą Południową Afrykę, ale wyparci zostali przez Burów i ludy Bantu. Żyją bardzo prymitywnie, np. w Namibii dzięki programom ochrony ich kultury nie dociera do nich współczesna cywilizacja. Posługują się charakterystycznymi językami z rodziny języki khoisan, opartymi na dźwiękach zwanych mlaskami.
Buszmeni posluguja sie mlaskami, a jezyk tuareski (tamaszek) posiada wlasny alfabet, tifinagh. Znalem kilku Berberow, ktorzy potrafili sie nim poslugiwac. Pamietam, ze kolko to "R", a kolko z kropka w srodku to "S". Na widokowce Tuareski "Meheriste" z Sahary Zachodniej.
Burkina Faso znaczy "kraj prawych ludzi" w językach mossi i diula, będących głównymi rdzennymi językami kraju. Na widokowce Tiebele w prowincji Nahouri.
Swaziland i polowanie na jajka :)
Nie wiem czy jajka z Swaziland przydadza sie do tego co przygotowuja dziewczyny z Wybrzeza Kosci Sloniowej.
Sprawdzilem raz jeszcze - za oknem nadal zima.
Rewelacyjne pocztówki Genku.
SvarSletNie zgadzam się. Za oknem śliczne przedwiośnie:)
SvarSletPocztówki rzeczywiście cudowne...